
To był najlepszy wyjazd w moim życiu. I nie dlatego, że było ładnie, nie dlatego, że odpoczywałam. Ale dlatego, że poznałam prawdziwy świat tak inny od naszego. Że byłam blisko prawdziwych emocji, stresu, odpowiedzialności za ludzkie życie. Że byłam świadkiem jak to życie jest kruche. Ten wyjazd był cudowny dzięki grupie ludzi. I mieliśmy szczęście, że dobrze się dobraliśmy. Moje bogactwo życiowe to właśnie doświadczenia z takich wyjazdów! Jestem milionerką! Dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz